Doradzam, jakie informacje o sobie warto udostępniać w zamian za różne korzyści.
Doradzam, jakie informacje o sobie warto udostępniać w zamian za różne korzyści.
Dzięki mojej pracy klienci, którzy korzystają z moich usług, są pewni, że udostępniają firmom i instytucjom tylko wybrane przez siebie informacje, korzystając przy tym np. z atrakcyjnych rabatów, tańszej dostawy w sklepach internetowych, promocji na usługi.
Każdy z nas ma to coś. Coś, czym interesują się banki, firmy ubezpieczeniowe, koncerny reklamowe,… w zasadzie wszyscy. To informacje na swój temat: dane dotyczące naszego wieku, miejsca zamieszkania, zainteresowań, wykształcenia, stylu ubierania się, a nawet przebytych chorób i posiadanych zwierząt. Dlaczego to taki łakomy kąsek? Z wielu powodów, ale przede wszystkim po to, by złowić nas w sieć zakupów. Tego typu dane pozwalają firmom dopasowywać swoją ofertę do naszych oczekiwań i potrzeb. A im lepiej dany produkt lub usługa nam pasuje, tym większe prawdopodobieństwo, że ją kupimy.
Co powinienem umieć?
Dzięki znajomości matematyki mogę np. obliczać, czy moim klientom opłaca się udostępniać konkretne informacje konkretnym firmom w zamian za określone korzyści, czyli czy de facto nie tracą więcej niż mogą zyskać, tworzyć algorytmy w odpowiedni sposób zabezpieczające dane i kalkulować cenę moich usług.
Jakie kompetencje miękkie są ważne w mojej pracy?
Gdzie mogę pracować?
Mogę znaleźć zatrudnienie w firmach doradzających klientom w kwestii zarządzania osobistymi danymi. Mogę też otworzyć własną działalność gospodarczą.
Tekst udostępniony na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 (CC BY 4.0). Jeśli chcesz go rozpowszechnić lub użyć w swoich materiałach, zajrzyj tutaj.