Zdjęcie zawodu
W. żeńska

Konferansjer

Prowadzę różnego rodzaju imprezy: koncerty, pokazy mody, widowiska sceniczne,…

Konferansjer

Prowadzę różnego rodzaju imprezy: koncerty, pokazy mody, widowiska sceniczne,…


WERSJA żeńska

Dlaczego lubię ten zawód?

Wydarzenia, które obsługuję odbywają się w bardzo różnych miejscach, mogę więc podróżować i poznawać ciekawych ludzi. Każdy mój występ jest inny tak, jak inna jest publiczność, którą muszę wciągnąć do zabawy, więc stale rozwijam swoje umiejętności i zdobywam nowe doświadczenia. W zawodzie konferansjera nie ma miejsca na nudę i monotonię.

Czym się zajmuję?

Dbam o to, aby publiczność, która przychodzi na różnego rodzaju wydarzenia artystyczne, takie jak koncerty, pokazy mody, imprezy plenerowe, konkursy, czy widowiska estradowe, dobrze się bawiła i z zainteresowaniem śledziła to, co dzieje się na scenie. Pracę zaczynam od dokładnego zapoznania się z scenariuszem wydarzenia, które mam prowadzić. Gromadzę też informacje o aktorach, muzykach, wokalistach, kabareciarzach czy stand-uperach, którzy tam wystąpią i o utworach, jakie będą wykonywać. Dobrze też wiedzieć, z jakiego rodzaju publicznością będę miał do czynienia. Potem przygotowuję dokładny szkic tego, co będę mówić na scenie: zapowiedzi kolejnych wykonawców i ich utworów, przywitania i pożegnania widzów, zabawne anegdoty, żarty nawiązujące do tematyki imprezy.


Moja rola niewątpliwie zależy od rodzaju imprezy, którą prowadzę. Koncert muzyki klasycznej wymaga bardziej stonowanego zachowania, z kolei podczas radosnego widowiska dla dzieci z okazji rozpoczęcia wakacji mój występ powinien być bardzo energetyczny i zabawny. Muszę być też przygotowany na "zapychanie dziur", czyli zapełnianie nagłych, nieprzewidzianych przerw w programie imprezy, które zdarzają się np. gdy któryś artysta się spóźnia, technicy mają problem z ustawieniem sprzętu nagłaśniającego, ważna osobistość mająca wręczyć nagrody utknęła w korku,… Wtedy muszę improwizować: opowiadać żarty i anegdoty, przeprowadzać konkursy lub zabawy angażujące publiczność. Kieruję też długością owacji i oklasków oraz wywołuję na scenę artystów po skończonym występie, kiedy publiczność domaga się bisów.


Co powinienem umieć? 

Muszę bardzo dobrze znać język polski, mieć nienaganną dykcję, posiadać własny, charakterystyczny styl wypowiedzi i zachowania się na scenie, ale zarazem umieć dopasować sposób prowadzenia imprezy do jej rodzaju i do oczekiwań publiczności.


Nie ma sztywnych, formalnych wymogów, jakie musi spełniać osoba chcąca zostać konferansjerem. Bardzo ważne są zdolności aktorskie, błyskotliwość, umiejętność adekwatnego reagowania na zachowanie publiczności oraz improwizowania w nagłych, nieprzewidzianych sytuacjach. Przydają się kursy improwizacji scenicznej, dykcji, budowania relacji interpersonalnych.
Podstawowym narzędziem w mojej pracy jest głos, dlatego muszę wiedzieć, jak dbać o gardło i struny głosowe. Bardzo ważne są też ćwiczenia oddechowe. Mój głos musi być na tyle donośny, żebym był słyszany nawet, gdy wysiądzie nagłośnienie, bo czasem się to zdarza w trakcie imprezy. Poza tym muszę mieć dobrą kondycję fizyczną, bo w trakcie prowadzonych imprez przeważnie dużo się ruszam i nie mam zbyt wiele okazji, by usiąść i odpocząć.


Jakie kompetencje miękkie są ważne w mojej pracy? 

  • kreatywność,
  • poczucie humoru,
  • spontaniczność,
  • szybki refleks,
  • spostrzegawczość,
  • odporność na stres,
  • empatia, czyli umiejętność wyczuwania emocji innych,
  • umiejętność łatwego nawiązywania kontaktów z innymi,
  • umiejętność pracy pod presją czasu.

Gdzie mogę pracować? 

Zazwyczaj jestem wolnym strzelcem i prowadzę własną działalność, przyjmując zlecenia od różnych klientów, potrzebujących usług konferansjera. Mogę też zatrudnić się w firmie zajmującej się organizacją imprez.


Tekst udostępniony na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 (CC BY 4.0). Jeśli chcesz go rozpowszechnić lub użyć w swoich materiałach, zajrzyj tutaj.