Zdjęcie zawodu
W. żeńska

Operator maszyn leśnych

Obsługuję sprzęt do ciężkich prac leśnych: ścinania, okorowywania i cięcia drzewa na kawałki.

Operator maszyn leśnych

Obsługuję sprzęt do ciężkich prac leśnych: ścinania, okorowywania i cięcia drzewa na kawałki.


WERSJA żeńska

Dlaczego lubię ten zawód?

Każdy dzień w pracy przynosi nowe wyzwania i nowe zadania do wykonania. Obsługuję najnowocześniejszy sprzęt, niektóre z tych maszyn wyglądają niczym żywcem przeniesione z filmów science-fiction. Drzewa, które ścinam, są później wykorzystywane w różnych dziedzinach przemysłu: budownictwie, meblarstwie, branży papierniczej.

Czym się zajmuję?

Wykonuję różne prace związane ze ścinaniem, okorowywaniem i cięciem drzew na kawałki. Dbam jednak również o młode drzewka używając do tego specjalistycznego sprzętu. W szkółkach leśnych obsługuję ciągniki oraz doczepiane do nich urządzenia, takie jak glebogryzarki, mechaniczne sadzarki, pługi, siewniki, wyorywacze, zamgławiacze, opylacze, opryskiwacze. Przy pomocy ciągników wykonuję pasy przeciwpożarowe w lesie - to takie miejsca bez roślinności, które mają zapobiegać rozprzestrzenianiu się pożarów i ułatwiać ewentualną akcję gaśniczą - obsługuję okrzesywarki mechaniczne służące do odcinania gałęzi od pnia, karczuję pnie i korzenie powalonych drzew, rozdrabniam je oraz oczyszczam wykarczowany obszar z resztek drewna przy pomocy urządzenia nazywanego karczownikiem. Gałęzie i inne fragmenty drzew, które nie mogą być wykorzystane do produkcji desek rozdrabniam na kawałki rębarkami mechanicznymi.


Zwożę ścięte drzewa w jedno miejsce używając do tego np. forwarderów, czyli ciągników wyposażonych w żuraw, który ładuje ścięte kłody na naczepę, lub skiderów, czyli ciągników, które ładują ścięte drzewa przy pomocy wciągarki linowej. Ścięte pnie oczyszczam z kory np. przy pomocy korowarki albo bardziej wszechstronnego sprzętu, czyli harwestera. Tą jedną maszyną mogę ścinać drzewa, usuwać z nich gałęzie i korę oraz dzielić pnie na kawałki o ustalonej długości. W zależności od gabarytów drzewa harwester obrabia pień w powietrzu lub na ziemi, jeśli drzewo jest zbyt duże i ciężkie. Ścięte pnie i dłużyce, czyli kłody o średnicy ponad 20 cm i długości ponad 6 m, po zwiezieniu na miejsce składowania, w którym czekają na transport do tartaku, trzeba mygłować, czyli układać w stosy, tak zwane mygły, a po przyjeździe pojazdów transportujących rozmygłować, czyli załadować na przyczepy. Używam do tego wciągarek mechanicznych i żurawi przejezdnych. Przed rozpoczęciem pracy muszę sprawdzić stan maszyn, których będę używać, uzupełnić paliwo, olej. Po skończonej pracy zjeżdżam do bazy, czyszczę sprzęt, sprawdzam, czy któraś część nie wymaga naprawy, konserwacji albo wymiany na nową.


Co powinienem umieć? 

Często muszę wymieniać zużyte części tnące także podczas pracy, muszę więc bardzo dobrze znać się na budowie maszyn leśnych, na ich właściwym użytkowaniu, konserwacji i usuwaniu drobnych usterek.


Wiele z tych urządzeń jest sterowanych przy pomocy specjalnych programów komputerowych, dzięki którym można zaprogramować je tak, żeby cięły drzewo na równe kawałki, poruszały się po konkretnym obszarze. Muszę więc dobrze znać się na obsłudze tych programów, np. TimberMatic, i na komputerach w ogóle.


Jakie kompetencje miękkie są ważne w mojej pracy? 

  • spostrzegawczość,
  • dokładność,
  • wyobraźnia przestrzenna,
  • podzielność uwagi,
  • zainteresowania techniczne,
  • umiejętność szybkiego podejmowania trafnych decyzji,
  • gotowość do pracy w różnych warunkach środowiskowych.

Gdzie mogę pracować? 

Mogę znaleźć zatrudnienie w zakładach usług leśnych, firmach zajmujących się pielęgnacją zieleni, przedsiębiorstwach remontowo-budowlanych w gospodarce leśnej, itp.


Tekst udostępniony na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 (CC BY 4.0). Jeśli chcesz go rozpowszechnić lub użyć w swoich materiałach, zajrzyj tutaj.